O mnie

Zapewne zapytacie - jak to można być psiarą z przypadku? Wszak te czworonogi się lubi (albo i nie), podobnież jest też z kotami... Tak, tak, wiem, psiarstwo/kociarstwo to jednak wyższy poziom niż "tylko lubię", ale... W marzeniach miałam zgoła co innego. A jednak, pewnego dnia, przez próg domu przeniesiono malutką, piszczącą kulkę...

    ​... i została na zawsze.
    Więc tak, śmiem twierdzić, że psiarą zostałam przez totalny przypadek.

    A tak poza tym - do najrasowszego nerda i geeka pewnie trochę mi brakuje, co nie zmienia faktu, że cenię sobie zarówno literaturę, jak i seriale. Filmy też. I gry. Taka święta trójca (czwórca, jeśli rozdzielić duży i mały ekran), mocno skoncentrowana wokół fantastyki. Bo fantastykę wręcz wielbię i pochłaniam niezmierzone jej ilości.

    Blog jest wypadkową zamiłowań, chęci zebrania swoich spostrzeżeń w jednym miejscu (tak, wiem, istnieją zeszyty i długopisy, naprawdę wiem! Ale...) oraz zachęcenia - a przynajmniej mam nadzieję, że tak się stanie - do podążania najróżniejszymi ścieżkami fantastycznego świata, brukowanymi słowami. Przesuwającymi się klatkami. Zapalczywym klikaniem myszką i w klawiaturę... Jak sami zapewne wiecie - dróg tych naprawdę jest wiele.


Skontaktować się ze mną możesz przez serwis LubimyCzytać lub pisząc maila.